Katecheci świeccy i zakonni z diecezji bielsko-żywieckiej wraz z bp. Romanem Pindlem pielgrzymowali 12 maja do kościoła św. Andrzeja Boboli w Czechowicach-Dziedzicach, gdzie złożone są najstarsze w Polsce relikwie znanego męczennika, kanonizowanego 80 lat temu. Biskup wezwał nauczycieli religii, by towarzyszyli podopiecznym w ich procesie życia duchowego oraz w momentach zwrotnych, decydujących często o kształcie przyszłego życia wiarą.

W nawiązaniu do Dziejów Apostolskich i historii ucznia Apollosa oraz jego misji w Koryncie, biskup wskazał na charakterystyczny moment zwrotny w życiu tego człowieka, zwrócił uwagę na jego gotowość usłyszenia pełnej prawdy o Jezusie Mesjaszu i przyjęcia Ducha Świętego. Od tej pory, jak relacjonował hierarcha, ten nawrócony Żyd z Aleksandrii umacniał ludzi w wierze i zarazem rozwiewał teologiczne wątpliwości, dyskutując z przeciwnikami wyznawców Chrystusa.

Kaznodzieja zachęcił katechetów, by spojrzeli na swoje uczestnictwo w wierze pod kątem procesu i momentów zwrotnych w ich życiu duchowym. „To dzisiejsze czytanie nam także uświadamia, że jako katecheci spotykamy się zarówno z takimi elementami rozciągłymi, jak i punktowymi w życiu ucznia, który zasiada w ławce na naszej lekcji religii. Bo przychodzi do nas ktoś, kto trwa w pewnym procesie: usłyszał w domu o Bozi, nauczył się gotowych formuł modlitewnych, może ma za sobą udział w jakichś pielgrzymkach. To ważne, żebyśmy dostrzegli, że w dziecku, które przychodzi na lekcje religii, rozwija się i jest obecny proces życia religijnego” – zaznaczył.

Więcej informacji (audio i zdjęcia) na stronie diecezji: ZOBACZ WIĘCEJ – KLIKNIJ

 

Źródło i fotografia: Robert Karp / diecezja.bielsko.pl